Jesień mocuje się z zimą

W środę (25 listopada) odwiedzamy Wapienne, by stąd wyruszyć na ponad dwudziestokilometrowy szlak. Wapienne to jedno z najmniejszych uzdrowisk w Polsce, leży w gminie Sękowa, w pobliżu Gorlic. Jesteśmy tu po raz drugi. Trzy dni wcześniej wypędził nas stąd bardzo porywisty wiatr. Dziś solidnie ubrani ponawiamy próbę pokonania zaplanowanej trasy. Wspinamy się w górę. Z […]

Czytaj dalej


Od powietrza, głodu, ognia i wojny – życie w czasie pandemii

Dawniej morowego powietrza obawiano się bardziej, niż pozostałych wymienianych trzech zjawisk – głodu, ognia i wojny. Morowe powietrze (od słowa mór – śmierć) to „złe powietrze”, niosące choroby powodujące śmierć ludzi i zwierząt. Epidemii nigdy nie można przewidzieć. Nadchodzi znienacka i atakuje wszystkich, niezależnie od pozycji społecznej, posiadanego majątku czy stopnia religijności. Dziś ze względu […]

Czytaj dalej


Tajemnice góry Chełm

Jeśli jesteś człowiekiem, to żyją w Tobie historie. Oddychają Twoimi płucami, buzują w mózgu, patrzą Twoimi oczami. Świat tworzą bajki opowiadane w dzieciństwie, opowieści przekazywane w szkole, legendy znajdowane w książkach. Piszemy swoje historie, dzielimy się nimi z innymi i współtworzymy cudze. Myślę, że każdy z nas składa się z opowieści. Czym byłbyś bez swojej […]

Czytaj dalej


Jest tyle pięknych dróg…

Pandemia zatrzasnęła drzwi w naszych domach. Człowiek czuje strach przed drugim człowiekiem. Rozmowa na dystans, żadnych czułości, uścisków dłoni, odwiedzin.I tak musi być. Historia plag, zaraz i epidemii to bardzo gruba księga, w której opisano najgroźniejszych zabójców: dżumę, cholerę, ospę, grypę. Dżuma była skuteczniejsza niż zamki w drzwiach, bo domy zmarłych omijali nawet złodzieje. Hiszpanka […]

Czytaj dalej


Uchwycone w drodze

Kiedyś na krakowskim lotnisku obok mnie usiadło starsze już małżeństwo. Mąż opiekuńczym gestem usadowił na krzesełku utykającą i niedołężną żonę. Był zapewne Polakiem, bo zapytał mnie grzecznie: – Czy te miejsca są wolne? – następnie z towarzyszką swojego życia wymienił kilka zdań w języku angielskim, otarł jej pot z czoła i zdecydowanym krokiem udał się […]

Czytaj dalej


Kraj, gdzie pieniądze leżą na ulicy

Będąc w Kolumbii zauważyłam, że wielu ulicznych handlarzy chce sprzedać turystom… całe pliki banknotów o różnych nominałach. Początkowo pomyślałam, że jest to jakiś tutejszy chwyt marketingowy – banknoty są falsyfikatami, a przedmioty wykonane w sztuce orgiami mają zachęcić do zakupu tych oryginalnych pamiątek. Przeszłam obojętnie obok handlujących. W pewnym momencie przypomniałam sobie czytany w marcu […]

Czytaj dalej


Nad filiżanką kawy

Na biurku stoi filiżanka, a w niej świeżo zaparzona kolumbijska kawa Arabica.W całym domu unosi się przyjemny aromat – każdy zna ten specyficzny zapach. Kawa. Poranny gość każdego rozpoczynającego się dnia. Patrzę w ciemny dymiący napój. Myśli wędrują w okolice Salento w Kolumbii. Właśnie jeep wiezie nas po wyboistych drogach na plantację kawy. Jest piękny […]

Czytaj dalej


Ruszam w drogę

Świat się wokół nas wciąż mniejszy staje,Kontynenty na odległość dłoni są,Samoloty jak z dziecinnych bajek,Ponad głową coraz szybciej niebo tną – Wieża Babel W piątek (13.12.19 r.) wyruszam w daleką podróż. Patrzę na mapę i widzę samolot wzbijający się z podkrakowskich Balic, który obiera kurs na Londyn. Kolejny samolot zabierze mnie do Madrytu. I jest jeszcze […]

Czytaj dalej


Znów wędrujemy

Znów wędrujemy ciepłym krajem, malachitową łąką morza. (…) Na fioletowoszarych łąkach niebo rozpina płynność arkad. Pejzaż w powieki miękko wsiąka, zakrzepła sól na nagich wargach.  (…) Znów wędrujemy ciepłą ziemią, znów wędrujemy ciepłym krajem – Krzysztof Kamil Baczyński „Znów wędrujemy” Nowy Żmigród koło Jasła – stąd zaczynamy nasz niedzielny treking (17.11.19 r.). Spacerowym krokiem pniemy […]

Czytaj dalej


Z Korczyny w świat

Tym razem nie ruszamy się daleko, by zobaczyć kawałek pięknej architektury i przyrodnicze cuda. Odwiedzamy Korczynę. W zachwyt wpadamy już w samym centrum korczyńskiej aglomeracji. 🙂 Nie dotarła tu mania brukowania wszystkiego, co zielone. Mini ryneczek zachował swój naturalny wygląd – trawniki, różnorodne drzewa i… piękne rzeźby postaci związanych z tym rejonem. Nas zaciekawia niezwykły […]

Czytaj dalej


Wieś, której już nie ma

Olga Tokarczuk twierdzi, że najsilniejszym mięśniem człowieka jest język. Piękna jesienna pogoda nie pozwala siedzieć w domu. Trzeba nacieszyć oko widokami jesiennego pejzażu oraz świata, po którym pozostały już tylko cmentarze. Potrzebne będą silne mięśnie nóg. Pakujemy plecaki i w drogę. Wysowa powitała nas… wspomnieniem ubiegłorocznego ultramaratonu górskiego, w którym kibicowaliśmy najbliższej naszemu sercu zawodniczce. […]

Czytaj dalej


Europa bez granic

Moje pokolenie (wiek 50+) pamięta taki porządek świata: szczelne granice państw, trudności ze zdobyciem paszportu i agresywna propaganda ostrzegająca przed zagrożeniami płynącymi z Zachodu. Zagraniczne wyjazdy były rzadkością. Paszport był dokumentem dla nielicznych. Żeby wejść w jego posiadanie trzeba było nie lada zabiegów, co trafnie wyśmiał Stanisław Bareja w komedii „Miś”: Paszport do 1988 r. […]

Czytaj dalej


Dni Ziemi Frysztackiej 2019 – sportowe wydarzenie i sąsiedzka współpraca

W tym roku, za namową dzieci, jestem kibicem oraz obserwatorem imprez biegowych organizowanych w różnych częściach Polski. Stałam się również posiadaczką pierwszego!!! sportowego medalu. Roztocze, Wysowa, Rymanów Zdrój, Kraków, Gorlice – to miejsca, które ostatnio za sprawą biegowych imprez znalazły się w kalendarzu naszych wyjazdów turystycznych. W sobotę 29 czerwca podobna impreza miała miejsce na […]

Czytaj dalej


Trzy postacie w naszej głowie: dziecko, rodzic, dorosły

Amerykański psychoanalityk Eric Berne twierdzi, że u każdego człowieka występują trzy stany w jego świadomości: dorosły, rodzic i dziecko. Każdy stan naszego Ja – naszego ego – to inne emocje, przekonania, sposób działania, komunikowania się. Dziecko w nas odpowiada za potrzeby, pragnienia, marzenia, kreatywność, twórczość. Dorosły pozwala nam kontaktować się z rzeczywistością. Dzięki niemu oceniamy, […]

Czytaj dalej


Stobierna. Tu postawiono na edukację

Sobota. Pierwszy dzień czerwca. Zza horyzontu wyłania się jaskrawe słońce i zaprasza, by nacieszyć się dzisiejszym dniem. Po chmurnym, zimnym i deszczowym maju, te słoneczne promienie ożywiają przyrodę i poprawiają nastrój niejednemu z nas. Gdzieś w podświadomości, niczym miecz Damoklesa, czai się myśl, że szczęście jest kruche i nie wiadomo, co przyniesie jutrzejszy dzień. Wraz […]

Czytaj dalej